Niespełna 200 osób wzięło udział w 22. Parafiadzie Środowisk Pijarskich w Krakowie. Uczestnicy to uczniowie w wieku szkoły podstawowej 13 reprezentacji z 11 placówek pijarskich w Polsce, ze szkół i parafii: Bolesławca, Bolszewa, Krakowa, Elbląga, Łapsz Niżnych, Łowicza, Poznania, Rzeszowa, Warszawy. Impreza odbyła się w dniach 1-4 maja 20214 r. w Krakowie, w mieście w którym śp. o. Józef Joniec zorganizował pierwszą w historii tego ruchu Parafiadę.

Na Parafiadę Środowisk Pijarskich złożyły się zawody sportowe, zajęcia kulturalne i program formacyjny, zgodnie z triadą stadion – teatr – świątynia. Puchar i tytuł najwszechstronniejszej drużyny we wszystkich wymiarach parafiadowej triady zdobyła reprezentacja Szkoły Podstawowej Zakonu Pijarów im. św. Józefa Kalasancjusza w Poznaniu.

Uczestnicy rozpoczęli rywalizację od konkursu wiedzy, w tym roku dotyczył on Igrzysk XXXII Olimpiady Tokio 2020. Następnie sportowcy przystąpili do rywalizacji w trzech turniejach: koszykówki, siatkówki i piłki nożnej. W ramach lekkoatletyki odbyły się biegi przełajowe i rzut piłką palantową. W ramach formacji młodzież mogła wysłuchać konferencji Mateusza Łyczko, świeckiego lidera bardzo licznej grupy LSO Kraków-Wieczysta. Życie jest jak gra – mówił. Naszym trenerem jest Jezus, który jest z nami, gdy wygrywamy, a jednocześnie zawsze towarzyszy nam, gdy upadamy. Gościem specjalnym był o. Roland Márkus, któremu towarzyszył Tamas Takacs z Węgier. O. Roland który w homilii podczas Eucharystii na zakończenie Parafiady, mówił o wadze spojrzenia, czyli potrzebie patrzenia na innych, a nie tylko na siebie, patrzenia w swoim życiu do przodu, w górę.

Na gali zakończenia gościliśmy o. Rafała Roszera, prezesa Stowarzyszenia Parafiada. Gala to moment podsumowań, podziękowań wszystkim uczestnikom i opiekunom i dekoracji. Zwycięzcy otrzymali nagrody w konkursie wiedzy oraz medale i puchary za zdobyte miejsca na podium w rywalizacji sportowej. Nagrodę Fair Play, zdjęcie polskiej reprezentacji skoczków narciarskich z autografem Dawida Kubackiego otrzymał Miłosz Bielecki z Elbląga, który w meczu piłki nożnej widząc kontuzjowanego kolegę z przeciwnej drużyny – mimo, że sędzia nie przerwał meczu – podbiegł do zespołu ratowniczego, by mu pomóc.

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *